„Amerykański Gamelan”
Lou Harrisona


Robert Prokopowicz

Lou Harrison to jedna z najbardziej uniwersalistycznych postaci w historii muzyki. W jego karierze wyraźnie widać nieprzerwane dążenie do zgłębiania tajemnic antroplogiczno-kulturowej wspólnoty. Przez całe życie – zarówno w swojej działalności artystycznej, jak i pedagogicznej – Harrison dążył do stworzenia muzyki świata, muzyki ludzkości. Swój warsztat budował w oparciu o liczne inspiracje, których poszukiwał w starożytnych strojach muzycznych (przede wszystkim strój naturalny), w indyjskich i dalekowschodnich koncepcjach muzycznych czy w mikrotonowości.

Jako jeden z pionierów stosowania w muzyce zachodniej ,,niezachodnich” praktyk muzycznych, napotykał na swojej drodze liczne problemy. Jednym z nich był częsty brak odpowiedniego instrumentarium, który jednak stale pobudzał kreatywność kompozytora i motywował go do intensywnych poszukiwań warsztatowych i technicznych, potrzebnych do własnoręcznego budowania egzotycznych instrumentów. Apogeum tych działań przypada na czas komponowania dla „Amerykańskiego Gamelanu” –  właśnie o tym okresie twórczości Lou Harrisona opowiada poniższy „Audiopaper”.

 


Lou Harrison na tle żelaznego gongu, który sam wykonał dla zespołu Gamelan Si Darius/Si Madeleine w Mills College. Fot. Harry Summerfield (1981)

Instrumenty podczas koncertu w Trinity Church, Nowy Jork (23 kwietnia 2017). Na zdjęciu brakuje tylko nastrojonych zbiorników. Muzycy należą do Rutgers University Percussion Ensemble prowwadzonego przez Patricka Gardnera. Fot. Jody Diamond

Gamelan Si Betty w Harvard University, gdzie Jody Diamond była artystką-rezydentką w latach 2007-2017. Fot. Jody Diamond (2008)